Северин Краевский, стихи не помню, чьи, в исполнении... да хоть моем.
REMEDIUM
Światem zaczęła rządzić jesień:
To widok żółci i czerwieni.
A ja tak pragnę -- czemu? Nie wiem --
Uciec pociągiem od jesieni.
Uciec pociągiem od przyjaciół,
Wrogów, rachunków, telefonów.
Nie trzeba długo się namyślać,
Wystarczy tylko wybiec z domu i ...
Wsiąść do pociągu byle jakiego,
Nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet.
Ściskając w ręku kamyk zielony
Patrzeć, jak wszystko zostaje w tyle ...
W taką podróż chcę wyruszyć,
Gdy podły nastrój i pogoda,
Zostawić ciebie, łóżko szafę -
Niczego mi nie będzie szkoda.
Zegary staną niepotrzebne,
Pogubię wszystkie kalendarze.
W taką podróż chcę wyruszyć -
Nie wiem, czy tylko się odważę
Wsiąść do pociągu byle jakiego,
Nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet.
Ściskając w ręku kamyk zielony
Patrzeć, jak wszystko zostaje w tyle .
Światem zaczęła rządzić jesień:
To widok żółci i czerwieni.
A ja tak pragnę -- czemu? Nie wiem --
Uciec pociągiem od jesieni.
Uciec pociągiem od przyjaciół,
Wrogów, rachunków, telefonów.
Nie trzeba długo się namyślać,
Wystarczy tylko wybiec z domu i ...
Wsiąść do pociągu byle jakiego,
Nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet.
Ściskając w ręku kamyk zielony
Patrzeć, jak wszystko zostaje w tyle ...
W taką podróż chcę wyruszyć,
Gdy podły nastrój i pogoda,
Zostawić ciebie, łóżko szafę -
Niczego mi nie będzie szkoda.
Zegary staną niepotrzebne,
Pogubię wszystkie kalendarze.
W taką podróż chcę wyruszyć -
Nie wiem, czy tylko się odważę
Wsiąść do pociągu byle jakiego,
Nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet.
Ściskając w ręku kamyk zielony
Patrzeć, jak wszystko zostaje w tyle .